
Brytyjczyk przeprowadził protest, udając, że ktoś tonie w dziurze na drodze w Castle Camps, Anglia. Użył fałszywych nóg do tej zabawy.
Brytyjczyk James Coxall przeprowadził protest z fałszywymi nogami na drodze w Castle Camps, Anglia. Coxall był niezadowolony z ogromnej dziury, która nie była naprawiana, i postanowił zrobić coś, by przyciągnąć uwagę do problemu.
W wywiadzie dla BBC News powiedział, że uszkodzenie drogi pozostawało nieusunięte przez 8 lat i że wymyślił żart, aby sprawić, by kierowcy zatrzymali się lub wpadli w dziurę.
“Ludzie tutaj zdają się to lubić, ale cóż, jestem znany z tego, że jestem żartownisiem. To była po prostu zabawa,” powiedział Coxall, który twierdzi, że pracuje jako stolarz.

Brytyjczyk wypełnił parę dżinsów starymi ubraniami i założył na „stopy” jaskrawe trampki. Następnie umieścił pas w dziurze, wystawiając nogi do góry.
Zdjęcia opublikowane na Facebooku przez Coxalla przyciągnęły uwagę Rady Hrabstwa Cambridgeshire, która obiecała wysłać oficjela, aby sprawdził stan drogi i zapewniła, że “naprawy zostaną wykonane, gdy będzie to konieczne.”
“Te trampki i tak miały zostać oddane, więc pomyśleliśmy, że przedtem dadzą im jeszcze jedną przygodę,” żartował Coxall.
Zdjęcia: Facebook Liz Valette Paul Seaburn. Treść stworzona z pomocą sztucznej inteligencji i sprawdzona przez zespół redakcyjny.